Kanapa w kącie

Snejana · Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

a przyszła się napić bo była smutna,ze sasza wyjeżdża ha. w końcu mieszkały ze sobą tyle czasuu.

william. · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

dosiadł się do snej, bo sie znali już z piaskownicy, cnie? ubuział ją nawet w usta! i spytał, co sama tu robi.

Snejana · Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

nono,znali.ona poczuła się ubuziana i powiedziała,że przyszła tu bez powodu no bo co się będzie zwierzać.ma ochotę się napić bo tydzień ją dobił.

william. · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

zwierzył się jej że facet, od matematyki go molestuje, bo jak wszscy wiedzą stary matematyk jest gejem, nawet wtulił, się w snejowe ramiona. ;c

Snejana · Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

oparła się o niego i pokiwała głową i powiedziała,że powinien iść do szkolnego psychologa,piędziesięciopięcio letniego biseksa.

william. · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

przeraźił się na myśl o szkolnym psychologu, który rozdaje małolacikom z pierwszych klas, odpowiedzi na testy w zamian za zrobienie mu loda, nawet ciarki go przeszły! zamachał ręką do kelnerzycy, co wcale nie była seksowna i zamówił sobie coś do picia.

Snejana · Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

sięgnęła po swoją szklankę i napiła się wylewając troszeczkę na włosy łiliego.powiedziała,że skoro nie chce do psychologa to niech idzie do marymounta

william. · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

odparł , że przeciez ona go zawsze rozumiała w piaskownicy jak się razem bawili, więc koniecznie musi zostac jego prywatną panią psycholog, mruczał jej do ucha, i upił troche koli.

Snejana · Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

powiedziała,że najbardziej rozumiała go wtedy kiedy jedli wspólnie piasek.xd.no i dodała,że co niby miała by robić jako prywatna pani psycholog bo ona nie wie.mówiła szeptem żeby gruba kelnerka nie usłyszała.

william. · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

roześmiał sie kiedy wspomniała o wspólnym jedzeniu piaski, i dodał że to nie był zwykły piasek! i podrapał ją po udzie, a co do pani psycholog do wymruczał że zdaje sie zupełnie na nią.

Snejana · Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

powiedziała,że jeżeli ma być panią psycholog to przyjęli nieprofesjonalną pozę ale dodałą zarz,że wygodnie jej tak tu i dmuchnęła mu w szyję a dokładnie to w jego ślad,który tam miał.

william. · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

zmarszczył nos, i upił resztę gazowanego napoju mrucząc coś o seksownym kolorze jej paznokci, cnie? ze miała czerwone.

Snejana · Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

cno.powiedziała,że to niegrzecznie,że nie podzielił się z nią swoim napojem i podrapała go po uchu czerwonym paznokciem.

william. · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

podrapał się po nosie, zaglądając do jej napoju! i wymierzył w nią, wskazujący palec, mówiąc ze ma swój.

Snejana · Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

powiedziała,że ma ale może ona chciała trochę jego.