Kanapa w kącie

jeremiah · Wysłany: Wto 22:08, 18 Mar 2008 Temat postu:

drapanie było całkiem przyjemne.
- zróbmy coś ze sobą. - odpowiedział, nie zdając sobie z dwuznaczności własnej wypowiedzi.

Cécile · Wysłany: Wto 22:10, 18 Mar 2008 Temat postu:

zastanawiała się chwilę nad sensem jego słów, ale do niczego nie doszła, zapytała więc:
- co masz na mysli?

jeremiah · Wysłany: Wto 22:16, 18 Mar 2008 Temat postu:

- nie wiem, mała. - odparł beztrosko i wstał, chwytając ją za dłoń. i gdzieś ją wyciągnął, całkiem spontanicznie. nie wiem gdzie, więc zacznij, xd.

Snejana · Wysłany: Pią 19:03, 28 Mar 2008 Temat postu:

siedziała więc tu a właściwie to leżała.

adaś. · Wysłany: Pią 19:20, 28 Mar 2008 Temat postu:

Usiadł prawie na niej, bo jej ni zauważył. Ale w tym momencie siedzial na oparciu patrząc z góry na jej zamkniete powieki.

Snejana · Wysłany: Pią 19:24, 28 Mar 2008 Temat postu:

mruknęła coś i przewróciła się na bok.zrzuciła przy okazji swój telefon,powiedzmy

adaś. · Wysłany: Pią 19:46, 28 Mar 2008 Temat postu:

Dźgnął ją palcem w ramie. Adam jak to Adam bał się, że ktoś jej ukradnie telefon, bo nie lubił przestępców. Powiedział więc jej szeptem, bo go gardło bolało, że jej telefon spadł.

Snejana · Wysłany: Pią 19:47, 28 Mar 2008 Temat postu:

przestraszyła się,że to przestępca i poderwała się tak,że usiadła po turecku na kanapie .

adaś. · Wysłany: Pią 19:50, 28 Mar 2008 Temat postu:

- Spokojnie Snej. - powiedział poważnie znudzony i usiadł obok niej, bo w końcu zwolniło sie trochę miejsca. Nachylił sie aby podnieść jej telefon. Widać mu bylo kawałek bordowych bokserek w misie. Oddał jej telefon patrząc na nią przelotnie.

Snejana · Wysłany: Pią 19:53, 28 Mar 2008 Temat postu:

dotknęła swoich włosów i wzięła telefon od niego . ah no i oczywiście widziała jego bordowe bokserki przecież.powiedziała,że ją przestraszył.

adaś. · Wysłany: Pią 19:58, 28 Mar 2008 Temat postu:

Spojrzał na nią wręcz zszokowany i zapytał czy jest aż taki straszny? Powiedział, że może i tak, bo dziś rano sam sie siebie przestraszyl jak spojrzal w lustro. Przeczesał palcami włosy.

Snejana · Wysłany: Pią 19:59, 28 Mar 2008 Temat postu:

powiedziała,że ją zaskoczył i podrapała się po udzie.spytała czy długo tu siedział

adaś. · Wysłany: Pią 20:06, 28 Mar 2008 Temat postu:

Powiedział, że dopiero przyszedł. Że pomyślał,że może dzieje sie tutaj coś ciekawego, ale sie pomylił. Wbił się w kanape trzymając między zębami stokrotkę, którą znalazł po drodze to waverly inn.

Snejana · Wysłany: Pią 20:08, 28 Mar 2008 Temat postu:

pokiwała głową i powiedziała,że jest tu tak nudno,że aż usnęła. i zabrała mu stokrotkę.

adaś. · Wysłany: Pią 20:12, 28 Mar 2008 Temat postu:

Zapytał czy może ona dostarczy mu rozrywki i uśmiechnął się może nawet kpiąco. Taki był Adam, w którego właśnie się wczułam ^^.