Stolik Elity Waverly

Cécile · Wysłany: Pią 22:59, 21 Mar 2008 Temat postu:

pieprzę już, za mało snu xD wczoraj grałam do czwartej w simsy.
no i w końcu usiadła obok niego na tym stole. o.

heath. · Wysłany: Pią 23:03, 21 Mar 2008 Temat postu:

mi sie juz simsy znudzily, szkoda mi pieniedzy na dalsze dodatki
Teraz on stanął przed nią. Nagi oczywiście. Zsunął z niej spódniczkę i... zawsze wiedział, że sesil nie nosi majtek!

Cécile · Wysłany: Pią 23:12, 21 Mar 2008 Temat postu:

moja siostra kupiła czas wolny to gram ;d
czuła się bezpiecznie z tą opaską na biodrach, więc odepchnęła go lekko, i pocałowała dotykając jedynie ustami.

heath. · Wysłany: Pią 23:16, 21 Mar 2008 Temat postu:

Powiedzial, że przeprasza na chwile bo dostał smsa xdd
I zaczął szukać swoich spodni xd

Cécile · Wysłany: Pią 23:25, 21 Mar 2008 Temat postu:

haah ;d
założyła swoją uroczą różowa koszulkę z zielona żabką i krótką spódniczkę.
i uśmiechała się sama do siebie. ;d

heath. · Wysłany: Pią 23:30, 21 Mar 2008 Temat postu:

Przeklął pod nosem bardzo brzydko, bo znów go wrabiali w impreze. Podszedł do sesil i objął ją od tyłu u[rzednio zakładając bokserki i spodnie. Na bluzke niemial czasu. Pocalowal ja w szyje mowiac po prostu - dziekuje oO

Cécile · Wysłany: Pią 23:31, 21 Mar 2008 Temat postu:

- od kiedy to dziekujesz za seks i i nne przyjemności? - zapytała odracając się do niego przodem.

heath. · Wysłany: Pią 23:35, 21 Mar 2008 Temat postu:

- Nie wiem? - powiedział, bo nigdy tego nie robił, sam nie wiedział skąd mu sie to wzięło. Pocałował ją. A całował cholernie dobrze, aha. - Idziesz już ? - zapytał smyrając ją po plecach

Cécile · Wysłany: Pią 23:44, 21 Mar 2008 Temat postu:

- niekoniecznie. a ty? - byłoby śmiesznie, jeśli heath by się zmienił ;d wsunęła ręce w jego spodenki łapiąc za pośladki.

heath. · Wysłany: Pią 23:48, 21 Mar 2008 Temat postu:

- Chyba tak - mrugnął oczkiem - Będziesz zła jeżeli cie zostawię? - przejechał językiem po jej szyi. Heath sie nie zmieni. Chyba, że porwią go kosmici i mu coś wszczepią do mózgu

Cécile · Wysłany: Pią 23:49, 21 Mar 2008 Temat postu:

przecież wiedział, że nie bedzie.
- jasne że nie bedę. tylko musisz wymyślić sposób żeby się stąd wydostać.
przecież ich zamknął iksde

heath. · Wysłany: Pią 23:53, 21 Mar 2008 Temat postu:

Rozejrzał się po pomieszczeniu. Przerzucił koszulke przez ramię i pod ostatnie okno te najmniejsze w którym wymienili witrażowe okno na zwykłe plastikowe, wiedział, że tam jest inne bo sam je wybił podstawił krzesło. Otworzył okno i spojrzał z góry na sesil. Wyciagnął rękę, by pomóc jej sie wydostać.
- Madame..?

Cécile · Wysłany: Pią 23:57, 21 Mar 2008 Temat postu:

złapała go za tę dłoń i wylazła. - dzięki - i poleciała do iebie do akademika!

jude. · Wysłany: Sob 12:02, 22 Mar 2008 Temat postu:

więc kulturalnie usiadł, otwierając swój jogurcik ;3

chattie. · Wysłany: Sob 12:11, 22 Mar 2008 Temat postu:

zajadała się kanapką, a kawę wylała do doniczki z kaktusem ;3