Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
julien
nauczyciel
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:39, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
zdązył przeżuć rogalika i normalnie z refleksem błyskawicy złapał ja lekko za nadgarstek, żeby nie zaczęła się drzeć że ją napastuje. i stwierdził, ze i tak nie ma gdzie usiąść ;d
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez julien dnia Pią 15:39, 04 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
leighton
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:43, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
fuknęła coś pod nosem, ale koniec końców usiadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
julien
nauczyciel
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:40, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
powiedział, ze jesli chce, to może zjesc tego drugiego rogalika, co byłoby wskazane bo jest za chuda ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
leighton
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:42, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
uśmiechnęła się blado i sięgnęła po rogalika, mówiąc że wcale nie jest za chuda wręcz przeciwnie za gruba nieco i nie wie o co wszystkim chodzi. założyła nogę na nogę i patrzyła gdzieś w bok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cheryl
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:03, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
siedziała wciśnięta w sam kąt, dumna z tego, że udało jej się upolować wolny stolik. i popijała swoją latte, skubiąc przy tym cytrynową muffinkę, na którą w gruncie rzeczy nie miała już ochoty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ralph.
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:06, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
wszedł do starbaksa i rozejrzał się, nieświadomie sprawdzając czy nie ma tu kłarel albo kłętina. nie żeby się bał, tss.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cheryl
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:10, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
zastanowiła się chwilę czy tu można palić, w końcu postanowiła zaryzykować i wygrzebała z torebki paczkę papierosów. przy próbie odpalenia jednego poparzyła się zapalniczką. zaklęła, a zapalniczka spadła jej pod stolik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ralph.
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:12, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
zwrócił na to uwagę, potem na samą szeryl, uśmiechnął się pod nosem, notabene złamanym i podszedł do jej stolika.
-służę pomocą - podsunął jej swoją zippo. bezapelacyjnie mieszkanie z niedoszłym poetą romantykiem miało pewne korzyści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cheryl
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:20, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ona w tym czasie zdążyła już zwinąć swoją zapalniczkę z podłogi i szybko wrzucić ją do torebki. założyła za ucho kosmyk włosów, który spadł jej na oczy, kiedy nurkowała pod stolik i skorzystała z ralfowej zapalniczki.
-dziękuję. -powiedziała, przyglądając mu się badawczo. -bawisz się w błędnego rycerza?
bo raczej trudno bawić się w dżentelmena ze złamanym nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ralph.
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:22, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nie zrozumiał o co jej chodziło, bo to bezmózgie dziecko lacrosse było, więc uśmiechnął się tylko i usiadł vis a vis niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cheryl
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:36, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
albo po prostu nie katowano go nigdy romansami rycerskimi i innymi chansons de geste.
-biorąc pod uwagę to, jak ciężko walczyłam o ten stolik, notabene ostatni wolny stolik w tej kawiarni, z widokiem na... tą starą babę oblaną hektolitrami chanel no5... no tak, to chyba nie świadczy o jego atrakcyjności. mimo wszystko powinnam cię stąd wykopać. z drugiej strony zaoferowałeś mi zapalniczkę, więc możesz zachować to luksusowe miejsce. ale przynajmniej powiedz jak masz na imię. więc? -zakończyła swój wywód wypuszczeniem z ust kilku kółek z dymu, dla lepszego efektu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
diana
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:51, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
siedziała przy stoliku w kącie i czekała na aleksa z dwoma kubkami kakao z bitą śmietaną, si si.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alexandre
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:58, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
przyszedł i wypełnił swoim hugobossowskim zapachem cały starbaks. wypatrywał dajanki,przy okazji usmiechajac sie do innych samotnych lasencji,no bo czemu nie,aż zlokalizował ją przy stoliku pod oknem. i się uśmiechł pokazujac zeby jakzreklamykolgejt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
diana
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:59, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-te dziewczyny wyglądają jakby chciały cię zjeść - szepnęła konspiracyjnie, kiedy nachyliła się przez stolik, żeby pocałowąc go w policzek na dzieńdobry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alexandre
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:04, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- bo jestem takim ciaaaaaaaachem - powiedział przeciągle,bo zawsze go smieszylo to okreslenie, szczegolnie jesli chodzilo o jego osobe. ubuział ją słodko i przyciagnal do siebie kakało,które pachniało nawet lepiej niż on. :c
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|