Salonik na parterze

lou · Wysłany: Pią 19:44, 14 Mar 2008 Temat postu:

-lou-uśmiechnęła się nawet miło-szukałam cię!-wcale nie była oburzona, zgubiła zapalniczkę.

claimont · Wysłany: Pią 19:45, 14 Mar 2008 Temat postu:

-aha? - czekał aż powie po co xd

lou · Wysłany: Pią 19:51, 14 Mar 2008 Temat postu:

-no zgubiłam zapalniczkę-skrzywiła się, ahee xd. powinien się domyślić xddd.

claimont · Wysłany: Pią 19:53, 14 Mar 2008 Temat postu:

-a! - przypomniał sobie, że zawinął ją wychodząc bo była fajna i w ogóle młodzieżowa taka. niechętnie ją oddał.

quarelle. · Wysłany: Pią 19:55, 14 Mar 2008 Temat postu:

Pomachała trochę nogami i wstała z kolanka.
- Okeeej idę - uśmiechnęła się całkiem sympatycznie i uciekła.

lou · Wysłany: Pią 19:56, 14 Mar 2008 Temat postu:

-masz ją!-uśmiechnęła się do niego nawet. sprawdziła czy to na pewno jej, a potem oddała. bo nie pali chyba, nie pamiętam.

claimont · Wysłany: Pią 19:59, 14 Mar 2008 Temat postu:

nie pali xd dlatego się zdziwił.
-dzięki - ucieszył się bardzo i objął lu za szyjkę.

lou · Wysłany: Pią 20:03, 14 Mar 2008 Temat postu:

-pa-machnęła jej i usiadła na drugim kolanku też, bo jedno zbyt kościste było-kto to był?

claimont · Wysłany: Pią 20:04, 14 Mar 2008 Temat postu:

-kerel. kolega.. koleżanka - poprawił się szybko i uśmiechnął całkiem sympatycznie.

lou · Wysłany: Pią 20:10, 14 Mar 2008 Temat postu:

-całkiem sympatyczna!-ona też była sympatyczna, pocałowała go w wargę górną.

claimont · Wysłany: Pią 20:11, 14 Mar 2008 Temat postu:

-nie tak jak ty - powiedział i przyciągnął ją bliżej siebie.

lou · Wysłany: Pią 20:17, 14 Mar 2008 Temat postu:

-to miłe, klemą-nie było ją stać w tym momencie na nic mądrzejszego. a to wszystko moja wina. pocałowała go w dolną też. wargę.

claimont · Wysłany: Pią 20:19, 14 Mar 2008 Temat postu:

zasnął, bo mój wen też śpi ;c

Cécile · Wysłany: Sob 0:01, 15 Mar 2008 Temat postu:

usiadła na kanpie, bo przyszła a marymount grasował w okolicy, i nie miała jak wrócić.

Antoni · Wysłany: Sob 0:04, 15 Mar 2008 Temat postu:

wszedł z puszką piwa w ręce,pociągnął łyk i jego wzrok padł na dziewczę siedzące na kanapie. Uniósł brwi-Ceci?