Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sasha
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:38, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się przesympatycznie i zapytała skąd go zna. Miała pewne przypuszczenia, ale przecież nie mogła być pewna. W końcu tyle ludzi chodziło do tej szkoły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
william.
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:40, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
wzruszył ramionami, a potem go oświeciło! i powiedział jej że sie w STODOLE! poznali, i razem przed porzuconymi bokserkami, aleksa uciekali, jeszcze spytał co tam u niej, bo ciekaw był.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasha
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:42, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Domyśliła się co było w tej stodole, bo ona jest bardzo rozgarnięta. xd
Odpowiedziała, że dawno nie była w stodole. Dodła, że to w sumie bardzo dobrze bo kto wie co tam można było jeszcze spotkać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
william.
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:47, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
miło, stwierdził że jak chce to może jej potowarzyszyc w odwiedzaniu stodoły, nawet podrapał się po głowie, bo miał coś powiedziec,ale zapomniał, a gdy już mu się przypomniało, to powiedział saszowej że ma fajne buty, bo mu się podobały, i objoł ją ramieniem. - pacz! jaką dzis mamy ładną pogodę. - wymruczał, jej do ucha, ale gapił się w niebo! bo słonce ładnie grzało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sasha
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:50, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- To chodźmy do tej stodoły. Potowarzysz mi, bo sama to się boje. - mruknęła przybliżając się do łiliego. Spojrzała w niebo, przed chwilą było jeszcze zachmurzone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
william.
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:51, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie było, dobrze powiedziane, łili jest hiroł i ma moc pogody jak z iksmenów ta biała, chyba sztorm. więc pociągnoł ją za rękę i zacznę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
quarelle.
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:40, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Siedziała na drewnianej starej ławce obrośniętej mchem owinieta szczelnie płaszczykiem. Było zimno i wiał wiatr. A nawet zbierało się na deszcz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:45, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wracał z pracowni plastycznej. Było bardzo zimno, pił gorącą kawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
quarelle.
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:48, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przymknęła oczy wsłuchując się w szum drzew. Poczuła zapach kawy. Jej ulubionej z odrobiną cukru mhm. Uśmiechnęła sie pod nosem. Wyglądała w tej chwili jak dziecko ulicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:49, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zobaczył kłarell, trudno mu było się nie uśmiechnąć kiedy na nią patrzył. Wyglądała jak zwykle ładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
quarelle.
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:54, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Otworzyła powieki i ujrzała uśmiechającego się kłętina. Ona się nie uśmiechnęła. Oczywiście było jej miło, że jest szczęśliwy i bla bla bla. Schowała dłonie w kieszenie płaszczyka po chwili wyciągnęła cukierka i go tadam zjadła. Znów spojrzała na kłętina. Jej prawy kącik wargi mimowolnie drgnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:57, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pomyślał, że wypadałoby się przywitać. Podszedł bliżej, zachowując jednak bezpieczną odległość. Miał małą nadzieję, że kłarell nic mu nie zrobi.Zapytał się co u niej słychać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
quarelle.
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:01, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie jest źle. - powiedziala patrząc gdzieś przed siebie. Nie mrużyła wcale oczu. Miala smutny wyraz twarzy może po prostu dlatego, że było zimno. Nie wiem. Również zapytala co u niego drapiąc się po łydce. Nagiej. Pod płaszczykiem miala szorty, w których kilka minut temu była na treningu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:03, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Chciał powiedzieć, że u niego jest bardzo dobrze. Wolał jednak nie mówić jej o powodzie swojej radości.
- Jest po prostu normalnie. - wymamrotał niezręcznie. Takie rozmowy były strasznie niezręczne. Teraz pewnie nastąpi niezręczna cisza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
quarelle.
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:06, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nastąpiła. Kiwnęła głową. Mimo wszystko zapytała dlaczego on ma taki dobry humor. Powiedzmy, że troche ja to ciekawiło. Przecież byli kiedyś przyjaciółmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|