Forum Akademia Waverly Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Lasek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Akademia Waverly Strona Główna -> Dziedziniec
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Quentin




Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:09, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Skłamał coś na temat tego, że dostał dobrą ocenę. Opowiedział jej o tym jak to wczoraj zaatakował go dr. alfons i zarzucił mu coś czego w ogóle nie zrobił. Powiedział, że to pewnie ralf na niego coś nagadał. xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
quarelle.




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:13, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Powiedziała, że to na pewno musiał być on nobo któż by inny. Uśmiechnęła się nawet lekko i wróciła do zabawy papierkiem po cukierku. Powiedziała też, że alfons chciał ją wczoraj zgwałcić, ale to nic.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Quentin




Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:14, 07 Kwi 2008    Temat postu:

zapytał się co mu zrobiła, że chciał ją zgwałcić. Dodał coś o tym że alfons jest niezrównoważony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
quarelle.




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:20, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Powiedziala, że nic mu nie zrobiła. Może po prostu jest az tak pociagająca, że przyciąga samych psycholi. Właśnie sobie pomyślała, że go też kiedyś przyciagnęła i wychodzi na to, że kłęt jest psycholem. Cóz nie zaprzeczyła tylko zacisnęła wargi patrząc na złamane dwa paznokcie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Quentin




Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:23, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Zostawił temat o tym świrze, tj. alfonsie. Zapytał się czy jest na niego zła. Wolał wiedzieć na czym stoi. Chociaż skoro jeszcze teraz stoi, to nie jest tak źle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
quarelle.




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:25, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Nie odpowiedziała na pytanie tylko pochyliła głowę sprawiając, że jej twarz schowala się za falą blond włosów. Nie będziemy się oszukiwać. Nie tak łatwo uleczyć zranione serduszko. Przynajmniej nie jest łatwo kłarell. Jest wrażliwą dziewczyną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Quentin




Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:27, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Dotknął delikatnie jej ramienia i zapytał się czy wszystko w porządku.
Zaniepokoił się tym, że schowała się w swoich włosach. To nie mogło oznaczać nic dobrego. Przyglądał jej się uważnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
quarelle.




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:30, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Przeszedł ją zimny dreszcz. Odsunęła swoje ramię od niego i powiedziała, że w jak najlepszym porządku. Ale nie podniosła głowy. Zatrzęsła się. Z zimna. Chyba.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Quentin




Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:34, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Nie dał się nabrać, on wiedział swoje. znał ją dobre parę lat, kiedyś się przyjaźnili.
- Przepraszam. - powiedział. Nie wiedział nawet za co przeprasza. Spuścił wzrok i spojrzał na swoje buty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
quarelle.




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:39, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Nie zrobiło to na niej większego wrażnia. Ostatnio słowo "przepraszam" straciło dla niej wszelką wartośc jakie jeszcze wtedy miało. Odgarnęła włosy za ucho i odchyliła głowę do tyłu. Zamknęła oczy. Chciała sie przenieść w inne lepsze miejsce niczym power rangers.
- Za co? - zapytała w końcu niskim głosem. Lekko zachrypniętym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Quentin




Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:41, 07 Kwi 2008    Temat postu:

- Hm. Za wszystko? Wiem, że nasze rozstanie nie było przyjemne. - odpowiedział beznamiętnie. Nie to, że mu nie zależało. W ogóle to był pierwszy raz kiedy on z kimś zerwał. A nie na odwrót.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
quarelle.




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:44, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Wzruszyła ramionami.
- Zapomnij. - spojrzała na niego. Spojrzeniem bazyliszka? Nie wiem. Po prostu bez uczuć. - Udawajmy, że nic nigdy nie było jeżeli wiesz co chcę przez to powiedzieć. - mówiła nie spuszczając wzroku z jego oczu - Nigdy. Nic. - dokończyła jakby ją to nic nie obchodziło. Co nie było prawdą tak do końca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Quentin




Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:47, 07 Kwi 2008    Temat postu:

- Nie chcę o tym zapominać. Nie oszukujmy się kiedyś był bardzo dobrze. - kłętin lubił dobre wspomnienia. Nawet nosił jeszcze zdjęcie kłarell w portfelu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
quarelle.




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:50, 07 Kwi 2008    Temat postu:

- Przestań. - powiedziala kręcąc głową. - Czasem wspomnienia bolą. Wolę już myśleć, że nigdy Cię nie spotkałam. - mówila nadal jednym tonem głosu. Zdeterminowana. Też miała zdjęcie kłęta, ale schowane pod łóżkiem w pudełeczku po czekoladkach. To było zdjęcie z wakacji. Gdzie oboje byli we Włoszech. W winiarni. Zatrzasneli się wtedy w piwnicy z wianmi i się upili do nieprzytomności.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Quentin




Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:54, 07 Kwi 2008    Temat postu:

- Możesz udawać, że mnie nie znasz. Ja i tak nigdy o tobie nie zapomnę. Tak samo jak o dacie twoich urodzin czy ostatnich wakacjach we Włoszech. Po prostu zbyt długo się przyjaźniliśmy. - powiedział patrząc jej prosto w oczy. Wiedział, że nie powinien o tym mówić, ale po prostu nadal kochał ją jako przyjaciółkę,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Akademia Waverly Strona Główna -> Dziedziniec Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17, 18  Następny
Strona 15 z 18

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin