Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jeremiah
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:00, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
powiedział, że przecież nie będzie jej zatrzymywać. uśmiechnął się nieco kpiąco i dopalił swojego papierosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
quarelle.
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:02, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Powiedziała, że przecież na to nie liczyła i przewróciła dramatycznie oczami. Mruknęła coś o kretynie i poszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
leighton
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:00, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
szwendała się po lesie, w bluzie kłętina i słuchawkami na uszach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:02, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Szedł, był naprawdę w kiepskim stanie. Palił papierosa i zastanawiał się czy zadzwonić 4574296 raz do kłarell. Zrezygnował jednak bo pomyślał, że i tak nie odbierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
leighton
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:05, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
potknęła się o jakiś korzeń i zaklęła głośnej niż chciała. to pewnie przez te słuchawki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:08, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Podskoczył bo się przestraszył. krzyknął coś w stylu 'jest tu ktoś?!' i rozglądał się w poszukiwaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
leighton
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:11, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
wypadła jej słuchawka, więc usłyszała. naciągnęła na dłonie rękawy bluzy i zastygła w bezruchu. myślała, że to jakiś nauczyciel, a przecież było już dawno po ciszy nocnej. miała wrażenie, że słyszy bicie swojego serca ;3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:14, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
On również się przestraszył. Pomyślał o tym samym co lejton. telepatia. Schował się za drzewem, chociaż i tak było go widać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
leighton
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:28, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-ee - zaczęła niepewnie, bo jednak zdecydowała się na konfrontację - ekhm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:29, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wychylił głowę za drzewa i zobaczył damską sylwetkę.
Był pewien, że to jakaś nauczycielka albo opiekunka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
leighton
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:31, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-omatkoboska marymount! - pisnęła i podskoczyła. wylądowała na tyłku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:34, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Po tym co usłyszał, wykluczył opcję o nauczycielce.
Podszedł bliżej lejton i przywitał się.
Mruknął te coś o tym że nie jest marymountem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
leighton
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:37, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
odpowiedziała, że dzięki bogu iż nie jest, bo byłoby z nią kiepsko, po czym zapytała, czy mógłby pomóc jej wstać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:45, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Jasne. - powiedział pomagając jej wstać.
- Co tutaj robisz? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
leighton
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:47, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
-uciekam przed rzeczywistością - odpowiedziała jak bohaterka mody na sukces i uśmiechnęła się nieporadnie, otrzepując spodnie - a ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|