Dziedziniec

quarelle.

Powiedziała, że ona w tej sprawie juz spasowała i na znak tego rozłozyła przed sobą dłonie [wcale nie napisałam słonie;c] . Wystawiła twarz do słońca, które właśnie schowało się za szarą chmura.

nico. · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

odpowiedziała, z uśmiechem, sztuczno-uroczym, że to miłe i zaskakujące, iż mają podobne podejście. nanana.

quarelle.

Spojrzała na nią zmrużonymi oczyma i przetarła zaspane oczy, bo szczerze mówiąc nużyła ja ta cała sytuacja. Wyciągnęła przed siebie nogi i uśmiechnęła się do sympatycznego kolegi z lekcji francuskiego.

nico. · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

a niko bez słowa sobie poszła :3 miała się z kłarel żegnać? xd

quarelle.

Nie było takie potrzeby.
Poplotkowała sobie z kolegą.

cheryl

więc tu przybiegli, bo starszych pań raczej nikt nie wpuści na teren szkoły!

antek · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

odetchnął z ulgą i tak stał i znowu powróciła antkowa pewność siebie

cheryl

dźgnęła go palcem w klatę i przypomniała mu, że uratowała go przed starszymi paniami. była nawet z tego powodu całkiem dumna z siebie.

antek · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ale powiedział,że to on wpadł na genialny pomysł ucieczki.

cheryl

ale oczywiście ona go do tej ucieczki zmobilizowała, co natychmiast mu wygarnęła robiąc obrażoną minę.

antek · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

postukał ją w ramię i powiedział,że to ona zainicjował uciekanie i,że zrobił to tak sprytnie,że panie nie zauważyły

cheryl

-na pewno zauważyły i na pewno jeszcze po ciebie wrócą. -zapewniła go, starsze panie tak szybko nie zapominają.

antek · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

pokiwał głową na nie i pociągnął ją na ławkę bo mu się sprzykrzyło stanie.zamilkł

cheryl

pewnie zamknął się w sobie, więc uszczypnęła go w nos, żeby się na nowo otworzył.

antek · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

mruknął pod nosem,że bolało i uszczypnął ją w udo.albo łydkę.