Dziedziniec

heath. · Wysłany: Pią 0:03, 21 Mar 2008 Temat postu:

nieszkodzi.
Przysunął się do niej. Słyszał, że seks zaspokaja głód nikotynowy a mu sie właśnie bardzo chciało palić. Musnął dłonią jej ramię.

Snejana · Wysłany: Pią 0:04, 21 Mar 2008 Temat postu:

a ona nie paliła więc nie miała głodu nikotynowego xd. a inny to już nie wiem.podrapała się po karku i wyciągnęła rękę do przodu

heath. · Wysłany: Pią 0:06, 21 Mar 2008 Temat postu:

- Ładna jesteś - stwierdził patrzac na jej profil i kładąc rękę na jej udzie, aha.

Snejana · Wysłany: Pią 0:10, 21 Mar 2008 Temat postu:

-mam za bardzo wystające kości policzkowe,jeżeli chodzi o twarz.tak mi powiedziała pani belarosa, sąsiadka mej babci.-pokiwała głową i spojrzała na jego rękę

heath. · Wysłany: Pią 0:14, 21 Mar 2008 Temat postu:

- Jeśli o mnie chodzi to sa idealne. - powiedział wpatrując się jak zahipnotyzowany w jej kości policzkowe, ale potem przeniósł wzrok na jej wargi.

Snejana · Wysłany: Pią 0:16, 21 Mar 2008 Temat postu:

przymknęła oczy i oparła głowę o kolumnę o ile jakaś tam była

heath. · Wysłany: Pią 0:20, 21 Mar 2008 Temat postu:

Nachylił się nad nią i pocałował ją. Rany. Namiętnie. Rękę przeniósł na drugie udo sneji

Snejana · Wysłany: Pią 0:23, 21 Mar 2008 Temat postu:

rzny,aż otworzyła oczy ale je poetm zamknęła no i pocałowała go również bo co miała zrobić na dodatek dawno nie spała z białym facetem

heath. · Wysłany: Pią 0:27, 21 Mar 2008 Temat postu:

jak to zabrzmialo ;3
Przeniósł pocałunek na jej szyję i mruknął coś o swojej bluzie. posadził ją sobie na kolanach.

Snejana · Wysłany: Pią 0:28, 21 Mar 2008 Temat postu:

mruknęła,że jak tak bardzo za nią tęskni-bluzę- to niech sobie ją weźmie i wstała z jego kolan i poszła 3 kroki.
ułaxd.

heath. · Wysłany: Pią 0:33, 21 Mar 2008 Temat postu:

Wstał z miejsca i z lekko nieobecnym wzrokiem ruszył w jej kierunku z cwanym uśmiechem. - Mam cie gonić? - uniósł brew i wsadził dłoń w tylną kieszeń rurek

Snejana · Wysłany: Pią 0:37, 21 Mar 2008 Temat postu:

Wzruszyła ramionami i powiedziała,że to jest jego sprawa co on robi.

heath. · Wysłany: Pią 0:38, 21 Mar 2008 Temat postu:

Zmrużył oczy i podszedł do niej łapiąc ją za biodra i bezczelnie wpatrując się w jej oczy. Z góry.

Snejana · Wysłany: Pią 0:39, 21 Mar 2008 Temat postu:

to on taki duży był?skoro tak to patrzała na niego z dołu. i powiedziała,że ma pieprzyk na szyji

heath. · Wysłany: Pią 0:43, 21 Mar 2008 Temat postu:

Zaśmiał się.
- Bluza - powiedział bezczelnie, ale tez wymownie patrzyl na swoja bluze. I kto zrozumie ifa? nikt.