Bar

sasha · Wysłany: Pią 21:50, 21 Mar 2008 Temat postu:

Zamówiła "niegrzeczna uczennicę" bo podobała jej się ta nazwa.
Zachichotała głupio.

Snejana · Wysłany: Pią 21:52, 21 Mar 2008 Temat postu:

chyba specjalnie dla niej stworzyli ten napój xd.powiedziała to snejowa saszowej a potem wyrzuciła jakąs serwetkę na ziemie bo jej się nie podobała

sasha · Wysłany: Pią 21:56, 21 Mar 2008 Temat postu:

- Nie śmieć, to złe. - chciała też dodać coś o globalnym ociepleniu, ale zamiast tego wymamrotała coś głupiego o grzejnikach.

Snejana · Wysłany: Pią 22:00, 21 Mar 2008 Temat postu:

-przeiceż mamy 3 grzejniki-odpowiedziała jeszcze bardziej głupio.

sasha · Wysłany: Pią 22:03, 21 Mar 2008 Temat postu:

- Nie trzy tylko czternaście, w naszym pokoju. Ten pokój jest gorący. - zachichotała i spojrzała na panią nauczycielkę, która siedziała obok z klejącym się do niej uczniem.

Snejana · Wysłany: Pią 22:15, 21 Mar 2008 Temat postu:

-CHyba jesteś głupia nie umiesz liczyć co najwyżej cztery ale nei cztrenaście. chyba jak się upijesz to widzisz 14 a upijasz się ciągle

sasha · Wysłany: Pią 22:20, 21 Mar 2008 Temat postu:

- W ogóle nic nie piłam dziś. - powiedziała nieświadomie. Zachwiała się na krześle.
- W pokoju są 2 grzejniki a ty teraz widzisz cztery.

sasha · Wysłany: Pią 23:04, 21 Mar 2008 Temat postu:

Wyszła z klubu bo snej, zasnęła, a ona miała jeszcze w planach zataczanie się koło akademika.

abbie · Wysłany: Sob 22:04, 29 Mar 2008 Temat postu:

usiadła sobie przy barze.
miała ochotę się napić.
zamówiła wódkę.

wolfgang! · Wysłany: Sob 22:40, 29 Mar 2008 Temat postu:

miał na pleckach skrzypce w futerale i właśnie wracał z zajęć. było mu trochę zimno i bolało go gardło, miał ochotę na coś miłego, co go rozgrzeje, ale nie upije, lecz uśpi wręcz.
wszedł, wciskając się w studencko uczniowski tłum i dobił się do baru jakoś.

abbie · Wysłany: Sob 22:43, 29 Mar 2008 Temat postu:

zamoczyła usta w alkoholu, tak tak, w dobrym alkoholu. co z tego, że tanim. liczy się smak. obejrzała się za siebie żeby sprawdzić czy przypadkiem nikt nie robi jej zdjęć. zdjęła swój zielony płaszczyk kładąc ciężką głowę na blacie baru.

wolfgang! · Wysłany: Sob 22:45, 29 Mar 2008 Temat postu:

usiadł dwa krzesełka barowe dalej i kiwał się w przód i w tył bo miał niestwierdzony autyzm i chorobę sierocą, zamówił gejowskiego drinka zwanego truskawkami z tequilą lub też strawberry margaritą, ale niekoniecznie był gejem, tylko lubił bardzo.
spojrzał na głowę abbie i patrzył na nią wciąż.

abbie · Wysłany: Sob 22:46, 29 Mar 2008 Temat postu:

obróciła swą owłosioną głowę z stronę chłopaka i patrzyła się na niego wzrokiem niczym kot ze shreka. rączki położyła na kolankach tak dla bezpieczeństwa, bo ostrożności nigdy za wiele.

wolfgang! · Wysłany: Sob 22:54, 29 Mar 2008 Temat postu:

dobrze, że nic innego.
miejmy nadzieję, że się depilowała.
-cześć-powiedział i o mało nie stłukł kieliszka, ponieważ o mało go nie upuścił i o mało nie upierdzielił sobie spodni truskawką.

abbie · Wysłany: Sob 22:57, 29 Mar 2008 Temat postu:

-cześć-w jej głosie zabrzmiała nutka niepewności, a wręcz zdenerwowania, chociaż może to był lęk przed drugim człowiekiem bądź zdezorientowanie. poprawiła swoje żółte rajstopki po czym znów przystąpiła do swojego rytuału, ale nie godowego.