ericowy, jakiś.

chattie. · Wysłany: Sob 23:04, 29 Mar 2008 Temat postu:

- że co, proszę?- zapytała siadając naprzeciwko niego. - zartujesz, prawdaaaa?- odparła smiejąc się i zaglądając pod łóżko. myślała, że chowa tam jakieś plejboje albo coś xd.

eric. · Wysłany: Sob 23:06, 29 Mar 2008 Temat postu:

wyszczerzył się nawet, i spadł z łózka próbując odciągnąc jej uwagę, żeby frederyka nie znalazła, a to ten sam miś z którego sie zawsze śmiała ;c a co do małżeństwa, to stwierdził iż musi byc jego żonom, a on bendzie dentystom i bendzie bardzo fajnie! otworzą własny gabinet,albo co gorsza założą zespół! rokowy ;d

chattie. · Wysłany: Sob 23:11, 29 Mar 2008 Temat postu:

ucieszyła się, że rokowy, a nie jakiś inny xd. a fryderyka i tak znalazła ;p.
- fryderyk!- przytuliła go, bo ten miś był taaaki stary, ale w gruncie rzeczy ładny. ona sama ma misia ale go nikomu nie pokazuje bo sie wstydzi xd.

eric. · Wysłany: Sob 23:13, 29 Mar 2008 Temat postu:

fryderyka, znali wszyscy, a fryderyk ich, miło! a czati znał najbardziej. ;d
zbladł jak zobaczył że znalazła jego miśia bał się nawet że zacznie się z niego śmiac, że trzyma jeszcze go! bo przecież on nie wiedział że sama ma miśia. - ej, idzmy się wykąpac. - próbował odciągnąc jej uwagę, czycóś. ;d

chattie. · Wysłany: Sob 23:17, 29 Mar 2008 Temat postu:

- nieee, jest jeszcze wcześnie- powiedziała smyrając fryderyka za uszkiem. - to słodkie, że jeszcze go trzymasz!- stwierdziła uśmiechnięta, bo lubiła takie pamiątki z dzieciństwa xd.

eric. · Wysłany: Sob 23:20, 29 Mar 2008 Temat postu:

zabrał jej szybko miśka, i schował za siebie. - jeszcze pamiętasz jego imię? - spytał, wyciągając miśka zza siebie, i przyglądając sie mu, wyglądał zupełnie jak on, taki sam seksowny jak jego właściciel xd

chattie. · Wysłany: Sob 23:24, 29 Mar 2008 Temat postu:

xdddddddddd a może nawet bardziej! ;p
- no pewnie! fryderyka się nie zapomina- powiedziała kładąc się na łóżku i przyglądając ericowi i fryderykowi, bo chciała zobaczyć czy sa jednak w czymś podobni xd.

eric. · Wysłany: Sob 23:27, 29 Mar 2008 Temat postu:

wcale że nie! xdddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddd
schował miśka, tam gdzie leżał, albo nie! połozył go na poduszce, bo miał sentymęt do tego pluszaka. i sam też usiadł na łózku, obok czati. spytał nawet jak ona to robi że zawsze świetnie wygląda, xdd

chattie. · Wysłany: Sob 23:30, 29 Mar 2008 Temat postu:

;dddddddddddddd
powiedziała, że nic nie robi i to jest w tym wszystkim najlepsze. ale stwierdziła, że nie wie po kim tą świetność odziedziczyła, skoro jej matka jest paskudna xddddd. chwyciła go za rąsie, uśmiechając się.

eric. · Wysłany: Sob 23:33, 29 Mar 2008 Temat postu:

stwierdził,że napewno ją adoptowali! - ejże, kochanie gdzie jest pilot? - zmarszczył czoło, szukał pod kołdrą, ale nie było ;c

chattie. · Wysłany: Sob 23:36, 29 Mar 2008 Temat postu:

- ejże, kochanie nie wiem! poszukajmy!- odparła szukając wszędzie gdzie się dalo. zaglądała nawet do szafek z bokserkami xd i wywaliła wszystko na podlogę. tak, zrobiła mu burdel w pokoju......

eric. · Wysłany: Sob 23:38, 29 Mar 2008 Temat postu:

roześmiał się widząc straszliwy bajzel. - chyba nic tu nie znajdziemy. - podrapał się po głowie, a potem zajrzał do łazienki. - paaaaaaaaaaaaaaaaatrz! mam. - wyskoczył z łazienki machając pilotem. :3

chattie. · Wysłany: Sob 23:41, 29 Mar 2008 Temat postu:

- gdzie był? w pralce? a może schowałeś go do umywalki, co?- zapytała oglądając ericowe bokserki, bo mu może wreszcie jakieś ładne ukradnie, cnie? xddddd o niczym innym nie marzy! xd

eric. · Wysłany: Sob 23:43, 29 Mar 2008 Temat postu:

niech mu nie kradnie, bo on tego nie przeżyje ;c
roześmiał się przyglądają sie pilotowi. - nie! nie zgadłaś, był w wannie. - wyszczerzył się, i szukał czegoś co mogli by oglądac . a na emtiwi, leciała tila tekila a on jej nie lubił ;c

chattie. · Wysłany: Sob 23:47, 29 Mar 2008 Temat postu:

ona też nie lubiła tekili ;c chociaż kochała wszystkie azjatki ;3
- które mogę sobie zabrać?- zapytała pokazując mu jedne zielone bokserki a drugie takie lowe niebieskie z czymśtam fajnym xd.