ericowy, jakiś.

eric. · Wysłany: Sob 23:50, 29 Mar 2008 Temat postu:

odparł,że które chce, bo tak naprawde to nie wiedział o co jej chodzi, bo sie zagapił na jakiś mecz! więc nie wiedział,że pyta sie go o jego bokserki. podrapał sie po ramieniu, i wrzucił sobie do buzi torche cukierków.

chattie. · Wysłany: Sob 23:53, 29 Mar 2008 Temat postu:

- w takim razie wezmę dwie pary- odparła zakładając jedne na swoje rurki i wyglądała glupio xd. usiadła obok niego opierając glowę na jego ramieniu i stwierdzila, że mecze są nudne i powinien oglądac je przy piwie razem z kolegami xd.

eric. · Wysłany: Sob 23:55, 29 Mar 2008 Temat postu:

ocknoł się jakby i spytał co mówiła, a gdy zobaczył że ma jego bokserki na tyłku, spytał co ona ma na sobie, i dlaczego, patrzał się na nią troche dziwnie. xd

chattie. · Wysłany: Nie 0:00, 30 Mar 2008 Temat postu:

powiedziała z dziwną mina, że przeciez własnie przed chwilą, pozwolił jej wziąć sobie jego bokserki. i uśmiechneła się, bo wiedziała, że jej wtedy nie słuchał. ale to lepiej dla niej. bo w innym wypadku nie dałby jej nawet jednej pary! ;c

eric. · Wysłany: Nie 0:03, 30 Mar 2008 Temat postu:

walnoł się w czoło, po chwili nawet się uśmiechnoł i stwierdził iż w towarzystwie kobiet nie można oglądac meczów, bo zaraz omamocą cię , doskonale wiedząc ze ich nie słuchasz, westchnoł i ucałował szarlotkowe czoło. - ej, nawet do twarzy si w tych bokserkach.

chattie. · Wysłany: Nie 0:06, 30 Mar 2008 Temat postu:

- sa fajne! podobają mi się!- stwierdziła skacząc w nich kilka razy po pokoju i pobiegła do łazienki przejrzeć się w lustrze xd. wróciła i wyłączyła my telewizor.

eric. · Wysłany: Nie 0:09, 30 Mar 2008 Temat postu:

- ej! dlaczego wyłaczyłaś! przecież to najważniejszy mecz w sezonie. - przewrócił oczami, i westchnoł głośno, uśmiechając się pod nosem, a poczym stwierdził drapiąc się po brodzie. - baby, nie wiedzą co dobre.

chattie. · Wysłany: Nie 0:13, 30 Mar 2008 Temat postu:

- hej! to nudne. chciałeś, żebym tu przyszła, a teraz oglądasz mecz?- zapytała ściągając bokserki, bo stwierdziła, że może sobie w każdej chwili od niego pójść, skoro nic tu po niej ;c.

eric. · Wysłany: Nie 0:15, 30 Mar 2008 Temat postu:

- nie, nie idz. - przytulił się do jej uda, bo przecież nie chciał, zostac tu sam, w gruncie rzeczy to nawet się na nią napalił w tych bokserkach! więc, zabrał jej je, i poprosił żeby znów je załozyła, zagroził nawet że jak sama ich nie załozy, to jej pomorze zdjąc spodnie xd

chattie. · Wysłany: Nie 0:19, 30 Mar 2008 Temat postu:

powiedziała, że zaloży sama, bo boi się go po ostatnim razie, kiedy chciał zdjąć jej spodnie xd. założyła więc znów bokserki.
- tada!- krzyknęła rozkładając ręce i kręcąc się w kółko kilka razy xd.

eric. · Wysłany: Nie 0:21, 30 Mar 2008 Temat postu:

podrapał się po skroni zastanawiając sie czy ona przypadkiem czegoś nie piła za nim przyszła do niego, ale w sumie to wcale by mu to nie przeszkadzało, a posadził ją sobie na kolanach, i pocałował ją mocno i namiętnie, bo mu sie zachciało całowania, ;d

chattie. · Wysłany: Nie 0:24, 30 Mar 2008 Temat postu:

jej też, więc całowała go bez zadnego sprzeciwu z jej strony xd smyrając go po karku. zapytala się, czy dalej ma ochote oglądać ten głupi mecz.

eric. · Wysłany: Nie 0:25, 30 Mar 2008 Temat postu:

nic nie powiedział, tylko pokiwał przecząco głowa, i włozył jej ręce pod bluzkę, smyrał ją po plechach, nawet bawił się jej zapięciem od stanika.

chattie. · Wysłany: Nie 0:29, 30 Mar 2008 Temat postu:

roześmiała się odchylając głowę do tyłu i bawiąc się guziczkami przy jego koszulce. stwierdziła, że zrobiło się dziwnie gorąco, więc pozbyła się swojej bluzki.

eric. · Wysłany: Nie 0:31, 30 Mar 2008 Temat postu:

uśmiechnoł się pod nosem, i obsunoł się trochę lewniwie obdrowywując jej dekolt pocałunkami, a sam też zciągnoł z siebie koszulkę, bo naprawde było gorąco.