Pizzeria

eric. · Wysłany: Pią 21:23, 28 Mar 2008 Temat postu:

ale on lubi oliwki, za to nie lubi papryki, ma to po mnie. - ej, to weźmy tą! - wskazał palcem na jakąś piccę, a zamknięte oczy miał żeby nie było że wybiera specjalnie z oliwkami, na jaką trafił? ;d

chattie. · Wysłany: Pią 21:25, 28 Mar 2008 Temat postu:

z oliwkami! xdddd ale czati nie zauważyła, że sa oliwki, bo miała meni do góry nogami ;d.
- no dobra. jest kurczak, więc okej- uśmiechnęła się zamykając mu meni.

eric. · Wysłany: Pią 21:27, 28 Mar 2008 Temat postu:

przyszła, seksowna kelnerka, w sekswonych szortach! i wzieła od nich zamówienie. ;d
- obciełaś włosy! - stwierdził łapiąc ją za kosmyk włosów. - dlaczego to zrobiłaś! - zdenerwował się, bo przeciez on kocha, kobiece włosy. wymruczał coś jeszcze że i tak jej ładnie, ale wolał tamte włosy, bo wolał.

chattie. · Wysłany: Pią 21:30, 28 Mar 2008 Temat postu:

- miałam zniszczone końcówki. ale przecież odrosną- odparła oglądając włosy, bo i tak miała długie. oglądałam ostatnio zdjęcia tej co ukradłam ryja i ona miała włosy za pas......... xd nieźle.

eric. · Wysłany: Pią 21:32, 28 Mar 2008 Temat postu:

kłamiesz, nie ma! obcieła! xddddddddddddd
uśmiechnoł się koncikiem ust i musnoł usta szarlotkowej, a jakieś babcie to strasznie komentowały! ;c

chattie. · Wysłany: Pią 21:35, 28 Mar 2008 Temat postu:

nie wiem czy obcieła! xd na zdjęciach jeszcze miała. ale nie na wszystkich xdd obcieła, okej! ;3 co robią babcie w pizzeri? xddddd
przyszła kelnerka ta seksowna i przyniosła im pizzę.
- oliiiwki!- wskazała palcem na jedną, później następna i tak dalej xd

eric. · Wysłany: Pią 21:38, 28 Mar 2008 Temat postu:

śledzą ich! tak, bo to jest babcia erica w przebraniu, albo nie! to matka szarlot, z ciotką jej się przebrały za babcie. xdd
nie było papryki więc odetchnoł z ulgą! - mówiłaś że jest bez oliwek. - skrzwił sie, i wyciągnoł jedną, rzucając ją pod stół. xd dodam jeszcze,że zezłościł się! bo picca ich miała byc bez oliwek, bo szarlot ich nie lubi, zarazonzabijetegocwelacorobiłtąpizze. ;3

chattie. · Wysłany: Pią 21:40, 28 Mar 2008 Temat postu:

ahahaha xddd
- trudno. widocznie źle przeczytałam -odparła wydłubując oliwki i rzucając nimi w babcie ;3 - jedz!- odparła uśmiechając się, bo przeciez nie chciała, żeby umarnął z głodu ;c

eric. · Wysłany: Pią 21:42, 28 Mar 2008 Temat postu:

skrziwł się jeszcze raz,ale juz ostani i wzioł sobie kawałek, ale wepchnoł go do buzi szarlotkowej bo za chuda była! - ty jedz. - zaśmiał się pod nosem, i ugryzł kawałek ciasta.

chattie. · Wysłany: Pią 21:45, 28 Mar 2008 Temat postu:

ona ma być chuda!
- przecież jem- wybełkotała z buzią zatkaną pizzą, a później stwierdziła, że oliwki jednak nie są takie złe, bo spróbowała.

eric. · Wysłany: Pią 21:46, 28 Mar 2008 Temat postu:

roześmiał się, słysząc to stwierdzenie i opierniczył te psełdo babcie, bo to była matka szarloty, a cały czas sie gapiły! myślał,że to lesbijki i jego panne chcą mu wyrwac, biedaczysko ;c

chattie. · Wysłany: Pią 21:51, 28 Mar 2008 Temat postu:

szarlota się nie zorientowała, że to jej matka, bo miała dobry kamuflaż xd. w końcu wyszły te babcie i jeszcze chwile przez szybę zaglądały, ale później dały spokój. zamówiła soczek, żeby nie mowił erik, że pije niezdrowe rzeczy.

eric. · Wysłany: Pią 21:56, 28 Mar 2008 Temat postu:

hahahaha, to chyba w jakimś filmie było z tymi przebierankami co? xd
przełknoł ostatni kęs swojego kawałka, i zabrał szarlotkowej bez słowa sok pomaranczowy, musiał się przecież czegoś napic! xd

chattie. · Wysłany: Pią 21:59, 28 Mar 2008 Temat postu:

no musiał, pewnie, że musiał! uśmiechnęła się szeroko odkładając kawałek na talerz. bo jak stwierdziła, już się najadła ;d.

eric. · Wysłany: Pią 22:01, 28 Mar 2008 Temat postu:

a ericowy się przyjaźnił z donaldowym, i wpadł na cudowny pomsył jakim jest odwiedzenie, go. szarlotka sie nie zgodziła cnie? bo napewno wolała,żeby ericowy zaprosił ją do siebie cnie? xd a! i jeszcze okszanił ją że nie zjadła do konca.