Pizzeria

chattie. · Wysłany: Pią 20:08, 28 Mar 2008 Temat postu:

okej, spokojnie, wdech i wydech, zaczynam xd
siedziała i piła kokakolę ;3

eric. · Wysłany: Pią 20:10, 28 Mar 2008 Temat postu:

bo się umówili tu! o, tak to jest jak z dałnami grasz. więc przywitał się ze swoją ukochaną, ucałował szarlotkowe usta, i usiadł naprzeciwko niej.

chattie. · Wysłany: Pią 20:13, 28 Mar 2008 Temat postu:

uśmiechnęła się jak dałn xd i zapytała co u niego słychać, bo się nie widzieli dawno. bardzo!

eric. · Wysłany: Pią 20:16, 28 Mar 2008 Temat postu:

ej, jak by co to przez nią! xddddddd bo musi się uczyc duużo! a eric nie ma takich problemów, nienie! on się wcale nie uczy. ;d mruknoł coś ze nie lubi jak sie usmiecha jak dałn i zabrał jej kole, - to nie zdrowe! - pomachał jej palcem! :3

chattie. · Wysłany: Pią 20:18, 28 Mar 2008 Temat postu:

pewnie! tera to wszystko na bjedną szarlotke ;c a eric jak się nie będzie uczył to będzie dałnem, zobaczysz! xd.
- ale dobre!- odparła patrząc na swoją szklaneczke z kolą, a raczej już nie swoją ;c ;p

eric. · Wysłany: Pią 20:21, 28 Mar 2008 Temat postu:

- ale nie zdrowe. - upierał się. - przecież nikt niechce,żebyś była potem chora, co? - zmarszczył nos, przyglądając się koli. - gdzie byłaś jak cię nie było? - wyszczerzył się, bawijąc się palcem wskazującym, szarlotkowej. :3

chattie. · Wysłany: Pią 20:24, 28 Mar 2008 Temat postu:

- uczyłam się! muszę się dużo uczyć, żeby być mądrą!- stwierdziła śmiejąc się ładnie ;3

eric. · Wysłany: Pią 20:25, 28 Mar 2008 Temat postu:

podrapał sie po głowie, i patrzał na nią jak na dałna! xdd - ucz sie, ucz bo nauka to potęgi klucz. - wypiszczał,a potem się roześmiał, czochrając ją po głowie. xd

chattie. · Wysłany: Pią 20:28, 28 Mar 2008 Temat postu:

zmarszczyła nos! i poprawiła włosy, bo nie lubi jak ją ktoś czochra ;d ma to po mnie xd.
- to chyba ja powinnam ci to powiedzieć. ty nie lubisz się uczyć- wycelowała w niego palcem xd

eric. · Wysłany: Pią 21:07, 28 Mar 2008 Temat postu:

-eee, ja jestem przecież mąądry kochanie! - wyszczerzył się i zmierzwił włosy, na głowie. - ej, co zamawiamy? - zmarszczył człowo, i wzioł do ręki meni.

chattie. · Wysłany: Pią 21:09, 28 Mar 2008 Temat postu:

- pizzę! albo nie. po ostatniej bolał mnie brzuch- przypomniało jej się. - ale to jednak pizzeria......- stwierdziła, niezdecydowana jak zwykle.

eric. · Wysłany: Pią 21:12, 28 Mar 2008 Temat postu:

- dobrze, królewno śniezko! - wymruczał, śmiejąc się pod nosem. - to gdzie idziemy? - spytał, odkładając meni, na brzeg stolika, i przyglądając sie noskowi szarlotki, bo mu sie weribardzo podobał.

chattie. · Wysłany: Pią 21:15, 28 Mar 2008 Temat postu:

- nie wiem, eric! ale jestem głodna, trochę- odparła. - mam w pokoju tylko żelki i orzeszki mirandzi- powiedziała myślac, czy jeszcze czegoś do jedzenia gdzieś nie schowała.

eric. · Wysłany: Pią 21:17, 28 Mar 2008 Temat postu:

- ja mam, czupaczupsa niko i chyba brendy pod łózkiem. - powiedział bardziej, do siebie niż do niej. po chwili stwierdził,że sam też jest głodny i wzioł spowrotem do ręki meni, i spytał jeszcze czati, co biorą bo nie wiedział ;c

chattie. · Wysłany: Pią 21:19, 28 Mar 2008 Temat postu:

odpowiedziała, żeby wzięli w końcu jakąś pizze. byle dobrą i nie z oliwkami, bo ich nie lubiła, a nie miała zamiaru ich wydłubywać xd.