Boisko.

leighton · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-o, upierdliwy chłopak z zajęć łaciny - odpowiedziała, patrząc na jego profil. może go z kimś pomyliła, nie była do końca pewna.

micky. · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-pomyłka. chodzę tylko na grekę - bo i to studiował, powiedzmy. nie odwracając się w jej stronę podrzucił jakiś kamień, złapał i znowu podrzucił. no, przynajmniej nie miała męskiego głosu. - hej, ale może mam bliźniaka? - okej, teraz się odwrócił. i uśmiechnął.

leighton · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-zaginionego tuż po porodzie? - zapytała, mrużąc oczy żeby lepiej go zobaczyć. po głosie nie kojarzyła go wcale. ah, przykra sprawa. wyciągnęła nogi i przyjżała się swoim dajmy na to vansom w kwiatki, bo balerinki bossa mnie nudzą ;3

micky. · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- tak, to mógłby być scenariusz dobrego serialu - przekrzywił głowę i przyjrzal się owym wansom też, on sam miał jakieś miłe konwersy. 'konserwy'. - och, nie powinnaś tu siedzieć.

leighton · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-bo kiedy wstanę, będę miała mokrą plamę na tyłku? - uśmiechnęła się jakoś w bliżej nieokreślony sposób, wybacz - czy boisz się, że przyjdzie tu henry dozorca i weźmie mnie od tyłu.

micky. · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- a co byś wolała? fama głosi, że henry szczyci się sporymi rozmiarami. nie to, żebym sprawdzał, to tylko fama.. - uśmiechnął się, znów patrząc przed siebie.

leighton · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-pewnie mu zazdrościsz - stwierdziła, patrząc na niego rozbawiona nieco trochę. skusiła się nawet na trącenie go w bok.

micky. · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Och, oczywiście, ja muszę kupować pompki i inne gadżety -ojej, nie znał się na tych akcesoriach, więc jej nie wymienił. - i wiagrę, czy coś.
iii poszedł, bo idę na film ;x cześćpa

leighton · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

cześćpa

diana · Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 274 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

siedziała na środku, bo harmonia i symetria i inne renesansowe pierdoły czy coś obowiązywały i skubała trawę. voila, cnie.

william. · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

trening miał zamiar miec, ale odwołali, bo pani trener zaginęła w dziwnych okolicznościach. co bardzo zmartwiło, łiljego, bo naprawde podniecały go jej długie nogi, więc siedział gdzieś, a w zasadzie leżał.

diana · Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 274 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

zauważyła go, a w zasadzie z premedytacją na niego spojrzała i uśmiechnęła się miło, bo dajana to takie kontaktowe stworzenie. pomachała, bo myślała że to hm hm dżud.

william. · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

przyczłapał do niej, na kolanach. - hej! skarbie. - wyszczerzył się, i ucałował jej policzek, bo sie znali. przecież dajanka miała taką seksową kurtkę, i proponowała mu seks, w parku. taaaaaaaaaaaak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! xd

diana · Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 274 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-hej, żigolaku - ucieszyła się, że to jednak nie dżud i zarzuciła mu ręce na szyję, całując w usta bo chyba wypaliła jakiegoś skręcioszka i była jeszcze bardziej uczuciowa i bezproblemowa niż normalnie. fajniem hm?

william. · Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

zajebiście. - zoperowałaś sobie biust? - zmarszczył czoło, przykładając ręce do jej piersi, - naturalne są piękniejsze. - wyjęczał jej do ucha, i pocałował ją w dekolta bo miała, całkiem dużego.