Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:26, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przeprosił. Wytłumaczył jej, że nie odzywał się ponieważ miał kłopoty ze swoją byłą dziewczyną. W rzeczywistości miał problemy ze sobą. Mówiąc to patrzył jej w oczy, dodał że chciałby ją widywać częściej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
susanne
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:28, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
przygryzła wargę i uśmiechnęła się nieznacznie. zmierzwiła jego ciemne włosy i pokiwała głową, mrucząc pod nosem że mógł powiedzieć jeśli coś było nie tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:31, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Odpowiedział, że musiał coś przemyśleć, a potem to skończyć. Uśmiechnął się do niej i pomyślał co teraz robi kłarell. Oj chyba z nim źle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
susanne
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:35, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
oblizała nieco spierzchnięte usta i obserwowała go przez chwilę. przez pełną minutę gapił się tępo w ścianę. zaryzykowała i zamachała dłonią przed jego nosem.
-kłętin? dobrze się czujesz? (xd)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:38, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- eee? coo? acha, tak. - odpowiedział niepewnie po jakiejś hm... minucie? Nie ma to jak szybka reakcja. Przeniósł wzrok ze ściany na susanne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
susanne
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:41, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
zrobiła minę łudząco podobną do: -,- i odeszła kawałek, bawiąc się pędzlami rozrzuconymi na biurku kłętina. poczuła się zawiedziona? nie, dlaczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:44, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zapytał się czy coś nie tak, co było chamskie nawet bardzo z jego strony. Usiadł na granatowej kanapie stojącej naprzeciw biurka. Spojrzał na nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
susanne
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:48, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nie odwróciła się, udając że całkowicie pochłonęły ją owe pędzle. pociągnęła nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:51, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Podszedł do niej i tam przytulił ja nawet trochę. zapytał się czy się obraziła. Nie wiem o co mogła, ale dobra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
susanne
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:54, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
pokręciła głową. dodam, że przecząco coby nie było wątpliwości, czyli że nie była obrażona. objął ją od tyłu, cnie? więc gładziła go ręką po dłoni. miał zupełnie miłe dłonie, ale nie powiedziała tego na głos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:56, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pogłaskł ją po głowie, pewnie tego nie lubiła tak jak większość dziewczyn. Miała miłe włosy, które pachniały owocami. Zapytał się czy może ją narysować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
susanne
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:57, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
przymknęła oczy, bo poczuła się całkiem sympatycznie kiedy gładził ją po włosach. odwróciła się przodem do niego i odpowiedziała, że przecież tak się umówili, więc skoro ona narysowała jego (tu wskazała głową na teczkę, którą przyniosła i rzuciła na kłętinową kanapę) to i on musi narysować ją. tzn, ma do tego pełne prawo. si si si.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:00, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się więc i zaczął szukać swojego rysownika, czy tam bloku do rysowania. Poprosił, żeby usiadła na kanapie. Znalazł swój ulubiony czarny, stępiony ołówek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
susanne
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:01, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
opadła na kanapę i rozłożyła się na plecach, patrząc na niego bokiem. wyciągnęła rękę, żeby podrapać się w kostkę, bo łaził po niej jakiś komar ;c
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Quentin
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:04, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Stał oparty o biurko i szkicował susan. Powiedział, że jest bardzo dobrą modelką. Uśmiechnął się sympatycznie i szkicował dalej,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|