Salon z kominkiem

Snejana · Wysłany: Czw 16:22, 20 Mar 2008 Temat postu:

a ona miała żółtą.torbę.rzuciła do niej swą przepiękną piersiówę.

sasha · Wysłany: Czw 16:23, 20 Mar 2008 Temat postu:

Sasz podała Snejanie swoją piersiówkę. Jednym słowem handel wymienny.
Napiła się ze snejastej piersióweczki, mruknęła coś o tym że mocne.

Snejana · Wysłany: Czw 16:24, 20 Mar 2008 Temat postu:

powiedziała,żeby nie marudziła. i powąchała jej piersiówkę tzn. zawartość.

sasha · Wysłany: Czw 16:26, 20 Mar 2008 Temat postu:

- Nie martw się to nic trującego. - powiedziała wskazując na swoją piersiówkę. Spojrzała na przechodzącego nieopodal kujonka. Wcale nie był zły. xd

Snejana · Wysłany: Czw 16:28, 20 Mar 2008 Temat postu:

powiedziała,że ma choroby weneryczne. kujon nie ona

sasha · Wysłany: Czw 16:30, 20 Mar 2008 Temat postu:

- kujon? - zdziwiła się bo wyglądał na porządnego człowieka. Miał nawet sweter z logo waverly.
- A ty skąd wiesz?

Snejana · Wysłany: Czw 16:32, 20 Mar 2008 Temat postu:

ostatnio spił się z bibliotece i zaczął mi się zwierzać.

sasha · Wysłany: Czw 16:34, 20 Mar 2008 Temat postu:

- Acha, jasne. - powiedziała niby, że wierzy. Chociaż podejrzana ta sprawa.

Snejana · Wysłany: Czw 16:41, 20 Mar 2008 Temat postu:

-Przecież nie kłamie.-powiedziała i wypiła połowę zawartości jej piersiówki

Snejana · Wysłany: Czw 16:44, 20 Mar 2008 Temat postu:

zetwu.

sasha · Wysłany: Czw 16:44, 20 Mar 2008 Temat postu:

- Wiem, przecież ci wierzę. - odpowiedziała i napiła się z piersiówki. Zamyślona patrzyła w ogień.

Snejana · Wysłany: Czw 16:59, 20 Mar 2008 Temat postu:

rzuciła w nią jakąś gazetą.

sasha · Wysłany: Czw 17:02, 20 Mar 2008 Temat postu:

Złapała tą gazetę i zaczęła czytać artykuł o nastoletnich matkach i aborcji.
Wciągnęła sie w lekturę.

Snejana · Wysłany: Czw 17:03, 20 Mar 2008 Temat postu:

położyła nogi w kaloszach na ławę.
-sasz.

sasha · Wysłany: Czw 17:09, 20 Mar 2008 Temat postu:

- taak? - zapytała odrywając się od artykułu.