Biblioteka

odette. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- nie wiem, nie pamiętam. - powiedziała, z trudem powstrzymując śmiech. - i co teraz! kaczorku, musisz sie ze mną ożenic, nie chcę byc samotną matką, - wyjęczała, przytulając kaczorkowy, obojczyk :3

donald. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- zrobimy wielki ślub! i będziemy żyli długo i szczęśliwie przed 39474932 lat- stwierdził wyobrażając sobie odetkę jako starą, pomarszczoną babcie ze sztuczną szczęką, ale w szpilkach xd. - i urodzi się donald junior, albo mała odetka!- zaklaskał w rączki.

odette. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- nie, żadnych donaldów, raczej myślałam o gÓfim, albo. o dejzi! - roześmiała sie, aż żal jej było powiedziec kaczorkowi, że to tylko mały żarcik i że nie będzie małych kaczorków. - ale ja chce takie, wiesz. najlepsiejsze na świecie, za duże miliony moich rodziców. xd

donald. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- dobrze, odetko! to kiedy ten ślub? bo wiesz, mam księdza w rodzinie. i to może być nawet jutro!- odparł myśląc o tysiącach spraw związanych z ślubem i dziećmi. zastanawiał się też, nad tym gdzie będą mieszkać i na jaki kolor pomalować pokój dziecka xd.

odette. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

z/w :d

odette. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- juuutro? - zmarszczyła nos, trzymając dlonie na obojczyku donalda, - ej, a co byś zrobił jak by się okazało że chciałam cię ukarac, za konfidentowanie ericowemu? - spusciła wzrok :C

donald. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- zjadł bym cię na kolację!- odparł chwytając ją za bródkę i unosząc jej głowę ;3. - kłamałaaaaś. oszustkooooo!- zaczął krzyczeć wytykając ją palcami xd.

odette. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- nie jedz mnie, ja jestem żylasta, i nie dobra! - mruczała, zakrywając twarz rękoma, bała sie że kaczorek wpadnie w szał ;x

donald. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- nie lubię cię- odparł zawiedziony, że nie zostanie młodym tatusiem i nie będzie mył dziecku tyłka umazanego po plecy ;c. usiadł gdzieś w kącie oglądając książki o rozmnażaniu xd.

odette. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

a odet, właśnie takich szukała. - kaczooorku, nie gniewaj sie. bo ja nie wiem co bez ciebie zrobie. - rozpłakała się, kucając na przeciwko niego :3

donald. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

udawała pewnie ;d.
kaczorek nie dał się nabrać. ale powiedział, że może jej wybaczy jak będzie dla niego miła bardzo.
- beze mnie będzie tak samo jak ze mną- stwierdził, bo czuł się nikomu niepotrzebny! ;c

odette. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

nie kłamała, przecież odetka,kocha kaczorka! xd - wcale że nie, no bo gdzie znajde drugiego takiego, kaczorka, co? - wymruczała ;c

donald. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- znajdziesz. i to nawet z siostrzeńcami- odparł kiwając się w przód i w tył jak dziecko z sierocińca. - odeeetko. jesteś zła i niedobra. jak szatan! xd

odette. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 286 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- nie prawda! - krzyknęła, i wstała. - skoro nie jestem ci potrzebna to idę, szukac nowego kaczorka! - zmarszczyła czoło.

donald. · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- idź!- wskazał jej palcem wyjście nawet. ale zara sobie uświadomił, że bez odetki będzie jeszcze gorzej mu ;c więc wymamrotał coś niesmiało, żeby go nie zostawiała i zaczął skubać swoją koszulę ;c zed fó.