Znaleziono 324 wyników

jej też się chciało, więc oparła brodę o ericowe ramię i zasnęła, najprawdopodobniej. ale przed tym pocałowała go jeszcze na dobranoc.

- znając życie pewnie oglądają razem telewizję albo się kłócą- powiedziała czekając aż eric wskoczy do łóżeczka xddd.

odparła, że może to i lepiej. przynajmniej teraz nie ma aż tak dużego poczucia winy, że coś takiego przed nim ukrywa. dodała, żeby nie zwalał wszystkiego na donaldzika, bo to nieładnie.

ale szarlotka o tym nie wiedziała xd. więc wpakowała się do łóżeczka pytając dlaczego stoi na środku pokoju jak dałn ;d.

przyszli więc i nawet nikt ich nie zauważył.

no pewnie, że nie! xddd
odparła, że ona też. i że chce się położyć i zasnąć na erikowym ramieniu ;3

- nie będę w ogóle piła!- stwierdziła, wspaniałomyślnie xd. czati stanie się przykładem wszelkich cnót, tak! xddddd

pacnęła go w ramię, żeby się nie śmiał z jej brudnej buzi xd. powiedziała, że już nie ma tak słabej głowy, więc nie będzie mógł jej upijać jak dawniej xd.

xdddddddddddddd
odparła, że nie może pić. bo to złe jest. tak, a jej wolno xd. dodała, że następnym razem na pewno zostawi mu wódkę.

masz słaby łeb! xddddddddddddd
odpakowała czekoladę i zjadła zostawiając mu połówkę. ale samej czekoladki, bo wódkę wypiła ;d.

- lubię czekoladki z alkoholem!- ucieszyła się wystawiając rąsię po czekoladę. czekoladki z wódką są dobre, bo się nie można nimi upić xd.

nie! bo następnym razem, szarlota nie powie o niczym odecie!
zapytała, czy aby na pewno się nie gniewa. bo to było bardzo, ale to bardzo niemiłe z jej strony. objęła go rąsiami w okolicy nerek ;3

donaldowi debilowi <3
przeprosiła jeszcze raz, głośniej już. obiecała nawet, że już nigdy tak sie nie zachowa. chociaż znając czati i tak długo nie wytrzyma xd.

odetka też! ;c prosiła ją przecież, żeby nie mówiła kaczorowi donaldowi! ;c
próbowała więc popatrzyć, ale to było trudne. bo jej było wstyd i głupio.
- przepraszam...- wymamrotała tak, że nawet sam ...

jak tylko zobaczyła, że patrzy jej w oczy to spuściła wzrok ;c i nie odpowiedziała. bo nie wiedziała co ma odpowiedzieć. stało się i to niemało przecież. ojacię!