Forum Akademia Waverly Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

wesołe miasteczko.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Akademia Waverly Strona Główna -> Rhinecliff
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bałć.




Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:59, 15 Kwi 2008    Temat postu:

- a po co ci jego siostrzeńcy? - zapytał i też wpakował sobie tego cukierka do ust.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
odette.




Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:01, 15 Kwi 2008    Temat postu:

- no bo co to za kaczorek, bez siostrzeńców, cnie? - powiedziała, rzując cukierka. - pozatym siostrzeńcy podobno są nieźli w łózku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bałć.




Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:02, 15 Kwi 2008    Temat postu:

zakrztusił się cukierkiem, słysząc wypowiedź odettkowej.
- ja wiem, że vanillka jest jeszcze lepsza niż ci kaczorkowie zapewne. - powiedział.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
odette.




Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:06, 15 Kwi 2008    Temat postu:

- vanilla? to głupia kurwa, nie znoszę jej. - mruknęła, patrząc na niego krzywo. - ej! tylko mi nie mów, że z nią jesteś? - usiadła przodem do niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bałć.




Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:09, 15 Kwi 2008    Temat postu:

zatkało go. ale zaraz się uśmiechnął.
- zmieńmy temat. - powiedział szybko.
- jak ci się szkoła podoba? - zapytał, poprawiając swoją grzywkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
odette.




Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:13, 15 Kwi 2008    Temat postu:

- a więc jednak z nią jesteś. - mruknęła niechętnie. - ja w tej szkole, jestem już kupe czasu, i w sumie szkoła jak szkoła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bałć.




Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:15, 15 Kwi 2008    Temat postu:

uśmiechnął się.
- nie wiem co ty masz do niej. przecież nic ci nie zrobiła. - mruknął, patrząc na nią uważnie.
- zresztą wczoraj było naprawdę ciekawie z nią. - powiedział, bawiąc się paskiem od spodni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bałć.




Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:38, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Każdy poszedł w swoją stronę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micky.




Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:44, 20 Kwi 2008    Temat postu:

ojej.
majkel siedział na jednej z ławek, z papierosem w kąciku ust, łokciami opartymi na kolanach odzianych w jakieś seksowne rurki i generalnie to okropnie sennym wzrokiem obserwował dziewczęta. i co jakiś czas kopał jakieś kamyczki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sophie.




Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:49, 20 Kwi 2008    Temat postu:

a ona przechodziła, samotna jak zawsze, akurat, wiadomo, była w okolicy. poprawiła kapelusz dziadka i pociągnęła łyk szejka truskawkowego przez zieloną słomkę. zobaczyła seksownego znajomego na ławce, więc, powłócząc nogami, ruszyła w jego stronę. było jej gorąco też. usiadła, zasapana i zabrała mu papierosa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micky.




Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:57, 20 Kwi 2008    Temat postu:

- heeej.. - chciał zacząć już jakiś wykład na temat zabierania nieznajomym papierosów i złych skutków ubocznych dla tych nieznajomych chłopców, ale się powstrzymał, widząc sofi i doszedł do wniosku, że jednak zrezygnuje, bo papierosem mógł się owszem podzielić. - heeej sofi - przywitał się więc z tą niemiłą dziewczyną, z którą chodził na angielski. chyba angielski.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sophie.




Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:59, 20 Kwi 2008    Temat postu:

-heeej-przeciągnęła się, a potem zaciągnęła, a potem jeszcze wypuściła dym i zrobiło jej się słabo, więc upiła łyk swego napoju, zdrowego dla kości, bo z wapnem-chcesz?
odgarnęła włosy z prawego policzka i wsunęła je pod kapelusz, a potem zmierzyła swego towarzysza uważnie wzrokiem i podrapała go w ramię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micky.




Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:12, 20 Kwi 2008    Temat postu:

- podziękuję - odparł, bo bał się pneumokoków i tych dziwnych reklam o nich. okej, ogólnie bał się reklam, szczególnie tych o nietrzymaniu moczu wśród kobiet w ciąży. podrapał sie po policzku, zostawiając czerwoną smugę. - hm, sophie, wybierasz się na karuzelę?
pytanie retoryczne. na karuzelę nie można było wsiadać w spódnicy, jak przeczytał na jednym z ogłoszeń wiszących na owej. było też 'nie rzygać na towarzyszy' i 'tę karuzelę zasponsorował bank spermy'.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sophie.




Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:22, 20 Kwi 2008    Temat postu:

obtrzepała spódnicę z popiołu.
-a jak cię obrzygam?-spytała i zgasiła jego papierosa i podeszwę buta, a potem podała mu rękę i podparła się pod bok jedną, wolną ręką-wybieram się. kupisz mi watę cukrową?
przypomniało jej się, że nie ma już żadnych prochów, bo wszystko rąbnęła jej współlokatorka i pomyślała, że to głupio, bo wyglądałaby całkiem filmowo wstrzykując sobie coś do oka na karuzeli, prawie jak w teledysku pink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micky.




Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:33, 20 Kwi 2008    Temat postu:

albo w jackassie. tylko tam do oka wsadzali pijawki. fuj w zasadzie.
powstał i on, wytrzepał spodnie z jakichś nieistenijących pyłów i wziął ją pod rękę, bo był zupełnie miły. naprawdę. a potem hm, powiedział coś w stylu, że przecież nie wpuszczą je na karuzelę w spódnicy i że lepiej będzie, jak przyjdą tu po zamknięciu. na pomysł założenia przez nią spodni nie wpadł.
dzisiaj nie myślęę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Akademia Waverly Strona Główna -> Rhinecliff Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin