Butiki

odette. · Wysłany: Sob 14:49, 29 Mar 2008 Temat postu:

tak, siedzieli i znając życie obydwoje nic nie umieli. - kłęęt jak byś mógł ruszyc ten swój seksowny tyłek, i podac mi te misiowe żelki, bo nie dosięgam. - wymruczała, stając na palcach i pokażując mu różowe opakowanie.

Quentin · Wysłany: Sob 14:52, 29 Mar 2008 Temat postu:

Ściągnął ową paczkę żelek misiów i podał odetce.
- Coś jeszcze ci podać? - zapytał kulturanie przyglądając się jej rudym włosą i uroczym piegą. Niesamowicie przypominała mu jego pierwszą dziewczynę.

odette. · Wysłany: Sob 14:55, 29 Mar 2008 Temat postu:

odetta, ma siostrę bliźniaczkę cnie? albo nie, nie ma.
- nie dziękuję. - i ubuźiała kłęętowy policzek, w podzięce nawet i spytała co tam u niego bo ostatnimi czasy niechodzi na francuski, i bawiła się opakowaniem od żelek, tym co jej kłęt podał.

Quentin · Wysłany: Sob 14:57, 29 Mar 2008 Temat postu:

Powiedział, że nie chodzi bo wkurza go ich francuska nauczycielka. Bo go podrywała ostatnio po lekcji. Ale on się nie dał zwieść, ponętnej francusce! Zapytał się co u niej.

odette. · Wysłany: Sob 15:00, 29 Mar 2008 Temat postu:

powiedziała, że wszystko okej , i że ich nauczycielka wcale nie jest fajna,a tym bardziej ładna cnie? i jeszcze spytała jak tam z kłarel, bo z tego co pamiętała to przeciez byli razem cnie?

Quentin · Wysłany: Sob 15:02, 29 Mar 2008 Temat postu:

Powiedział, że nie ma pojęcia co i jak. Ale chyba jest nawet dobrze. Powiedział że mu wybaczyła zdradę. Zapytał się czy jak mu wybaczyła to dobrze?

odette. · Wysłany: Sob 15:04, 29 Mar 2008 Temat postu:

odparła że , nawet bardzo dobrze bo przecież mało jest takich osób,które wybaczają zdradę. a potem jeszcze chciała go okszyczec że zdradził kłarelowom, ale już sobie darowała i pociągneła go za rękaw do wody, mineralnej bo taką musiała jeszcze kupic.

Quentin · Wysłany: Sob 15:09, 29 Mar 2008 Temat postu:

Kłętinek wziął sobie redbulla czy tam burna. Bo ostatni nie lubił kawy.
Zapytał się z kim się teraz spotyka,. Bardzo go to interesowało.

odette. · Wysłany: Sob 15:11, 29 Mar 2008 Temat postu:

odpowiedziała,że ze sponcz bobem, z europejskiej stacji emtiwi. i się nawet roześmiała, dodała jeszcze że tak naprawde to z nikim i posmyrała się po policzku, palcem wskazującym, bo wody sobie wybrac nie mogła, spytała,którą ma wziąc.

Quentin · Wysłany: Sob 15:13, 29 Mar 2008 Temat postu:

Zaśmiał się też i wspomniał, że muszą kiedyś razem oglądnąć spondż boba. Powiedział, żeby wzięła pierwszą lepszą bo wszystko to jedno i to samo.

odette. · Wysłany: Sob 15:15, 29 Mar 2008 Temat postu:

więc wzieła do ręki, pierwszą lepszą wode, a potem dodała że sponcz bob jest seksowny i muszą go razem obejrzec koniecznie. xd

Quentin · Wysłany: Sob 15:19, 29 Mar 2008 Temat postu:

Powiedział że ma całą kolekcję filmów z bobem. Więc niech wpada do niego kiedy chce. U kłęta zawsze był popkorn.

odette. · Wysłany: Sob 15:23, 29 Mar 2008 Temat postu:

ucieszyła się, nawet klaseneła w łapki. - obejrzyjmy sponcz boba! - wypiszczała, cicho uśmiechając się całkiem niewinnie, żeby nie było! i chyba poszli zapłacic, czy uciekną jak zodzieje? xd

Quentin · Wysłany: Sob 15:25, 29 Mar 2008 Temat postu:

Uciekli jak złodzieje xd do pokoju kłętina. i zacznę