Znaleziono 15 wyników

-mogłaś chociaż powiedzieć, że na mnie-westchnął, wcale nie ciężko i pocałował ją w głowe. albo ę.

-przecież masz koc-schował klucze do kieszeni spodenek-na kogo czekasz?-wdrapał się na kanapę i wlazł do niej pod koc. też było mu zimno.

-bo ja zgubiłem klucze-pomachał nimi, robiąc minę jak przedszkolak, który wepchnął głowę drugiego do zupy pomidorowej. i gryzł wargę z przejęcia-co ty tu robisz?-wychylił się w jej stronę i pocałował ...

-jaktuśmierdzi-wykaszlał, złapał klucze i wyczołgał się. potem chciał wstać, ale uderzył głową o stolik. i zobaczył niko-nokurwa, niko?!-znów pisnął, buzi dla jarana ;c.

możliwe xd-ał-pisnął, dlatego iżżebo jak właził pod kanapę, coś spadło mu na głowę. z kanapy ;c, ale niko nie widział.

przylazł, bo zgubił ostatnio klucze. nie wiem od czego, nie od samochodu ani rowera. więc szukał.

-za duże będą-odrzucił je na bok i kuniec xdd.

-prawdopodobnie. czego oni się boją?-wdrapał się na scenę, całkiem niezdarnie. zachachmęcił chłopaczkowi spodnie, o które potknął sięę.

-nokurwamaćpierdolonadochuja-potknął się i czyjeś spodnie i zapalił światło. jakieś dzieciaczki uciekły, więc wracał do zuzą.

-na mnie?-zostawił jej kubek i poszedł szukać światła, nie wierzył ;c.

-tomas, mam dla ciebie kawę-wyciągnął do niej kubek, ale zabrał go potem-jak mi powiesz, na kogo czekasz.

-susą?-zamrugał, bo było ciemno i nie widział nic, biedny. postawił kubek na scenie!-na kogo czekasz?-oczy mrużył.

śmignął mu przed okiem jej paznokieć! toteż wstał, dzierżąc kubki dwa i podszedł cicho, cichutko.

przylazł, usiadł na końcu ustawiając pod nogami trzy kubki kawy i nic nie widział. bo się nie ruszało, da?

imię i nazwisko: tomasz prinsloo
data urodzenia: 16.09.87
charakter: abojawiem?
stajl i wzrost: stajl ojacię, wzrost po tacie? xddd
biografia: bo dziewczyna mu kazała,
ukradziona sława:phillip bi ...