Autor Wiadomość
eric.
PostWysłany: Sob 23:34, 12 Kwi 2008    Temat postu:

usnął eheh, ;d
chattie.
PostWysłany: Sob 23:32, 12 Kwi 2008    Temat postu:

jej też się chciało, więc oparła brodę o ericowe ramię i zasnęła, najprawdopodobniej. ale przed tym pocałowała go jeszcze na dobranoc.
eric.
PostWysłany: Sob 23:31, 12 Kwi 2008    Temat postu:

wskoczył więc do łózka, i powiedział że jednak chce mu się spac . :c
chattie.
PostWysłany: Sob 23:30, 12 Kwi 2008    Temat postu:

- znając życie pewnie oglądają razem telewizję albo się kłócą- powiedziała czekając aż eric wskoczy do łóżeczka xddd.
eric.
PostWysłany: Sob 23:28, 12 Kwi 2008    Temat postu:

roześmiał sie w sumie, myśląc o dwójce oszołomów, - ciekawe gdzie oni teraz są, kable dwa! - uśmiechnoł sie, zciagając dzinsy, i koszulkę.
chattie.
PostWysłany: Sob 23:26, 12 Kwi 2008    Temat postu:

odparła, że może to i lepiej. przynajmniej teraz nie ma aż tak dużego poczucia winy, że coś takiego przed nim ukrywa. dodała, żeby nie zwalał wszystkiego na donaldzika, bo to nieładnie.
eric.
PostWysłany: Sob 23:25, 12 Kwi 2008    Temat postu:

powiedział że nie stoi jak dałn, i że odechciało mu się spac. wymruczał nawet że kaczorek, i odetka ją sprzedali :c ale powiedział ze to wszystko kaczorek.
chattie.
PostWysłany: Sob 23:22, 12 Kwi 2008    Temat postu:

ale szarlotka o tym nie wiedziała xd. więc wpakowała się do łóżeczka pytając dlaczego stoi na środku pokoju jak dałn ;d.
eric.
PostWysłany: Sob 23:21, 12 Kwi 2008    Temat postu:

przyszli, a ericowy kłamał że chce mu sie spac :3
chattie.
PostWysłany: Sob 23:19, 12 Kwi 2008    Temat postu:

przyszli więc i nawet nikt ich nie zauważył.
eric.
PostWysłany: Sob 22:50, 05 Kwi 2008    Temat postu:

ubuział usta szarlotki, ale wcześniej podzielił sie z nią tostami, ehe, i wstulił się w nią, a potem usneli, xd
chattie.
PostWysłany: Sob 22:49, 05 Kwi 2008    Temat postu:

- pewnie. nie mogę cię o tej porze nigdzie wypuscić- uśmiechnęła się wskakując do łóżeczka obok niego,
eric.
PostWysłany: Sob 22:48, 05 Kwi 2008    Temat postu:

- leżę, nie widzisz? - wymruczał przyciągając ja do siebie ruchem ręki, ziewnoł nawet. - przenocujesz mnie cnie?
chattie.
PostWysłany: Sob 22:47, 05 Kwi 2008    Temat postu:

przyszła z tostami na talerzu i zdziwiła się na widok erica w łóżeczku.
- co ty robisz?- zapytała podając mu tosty.
eric.
PostWysłany: Sob 22:45, 05 Kwi 2008    Temat postu:

odparł że okej, i wskoczył do łózka czekając na tosty, ale jeszcze wcześniej rozebrał się do bokserek szarych.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group