Autor Wiadomość
vanilla.
PostWysłany: Pon 22:18, 14 Kwi 2008    Temat postu:

prychnęła jeszcze coś, i siegnęła po telefon, ehe! jakoś za malo wrażeń jej dostarczył jak na jeden wieczór.
Bałć.
PostWysłany: Pon 22:17, 14 Kwi 2008    Temat postu:

parsknął śmiechem. wziął jakiś ręcznik i się wytarł. ubrał się w swe ciuchy i pozbierał swoje rzeczy.
- dobra. ja się zmywam. zobaczymy się jutro, mała. - powiedział i pocałował ją namiętnie. następnie wyszedł z jej pokoju.
vanilla.
PostWysłany: Pon 22:15, 14 Kwi 2008    Temat postu:

cisza nocna już jest dawno jak byś nie wiedział ;x - mogę cie przenocowac ewentualnie, - powiedziała masując sie po piersi, i sięgajac po ręcznik
Bałć.
PostWysłany: Pon 22:12, 14 Kwi 2008    Temat postu:

- zaraz będzie cisza nocna. nie będę miał jak wrócić do pokoju. - powiedział i pocałował ją w pierś i przygryzł sutek. xd
vanilla.
PostWysłany: Pon 22:10, 14 Kwi 2008    Temat postu:

i tak nic nie pobije, williama Mad - smyrała go po głowie, całując go namiętnie. ehe, zaraz spiepszam. albo nie.niechce mi sie spac.
Bałć.
PostWysłany: Pon 22:08, 14 Kwi 2008    Temat postu:

pchnął ją w stronę ściany. przycisnął ją do niej swoim ciałem. zaczął ją namiętnie całować. podnieciło go to. acha.
vanilla.
PostWysłany: Pon 22:06, 14 Kwi 2008    Temat postu:

nie wiem czy wiesz, ale vanillcia tylko wygląda na taką, na jaką wygląda. - nie. - wyjęczała i pocałowała go, smyrając go po udzie.
Bałć.
PostWysłany: Pon 22:04, 14 Kwi 2008    Temat postu:

namydlił jej ciało i pocałował ją w czubek głowy.
- włosy też ci umyć, mała? - zapytał.
vanilla.
PostWysłany: Pon 22:02, 14 Kwi 2008    Temat postu:

pogłaskała go po klatce, i podała mu mydło, nic nie powiedziała, sprawdzała czy będzie wiedział o co jej chodzi.
Bałć.
PostWysłany: Pon 22:00, 14 Kwi 2008    Temat postu:

zciągnął z siebie bokserki i wlazł za nią pod prysznic.
przytulił się do niej. si si. tak mu się zachciało.
vanilla.
PostWysłany: Pon 21:58, 14 Kwi 2008    Temat postu:

- jasnę, - uśmichnęła się, nieufnie, i lekkim ale zdecydowanym krokiem weszła pod prysznic.
Bałć.
PostWysłany: Pon 21:56, 14 Kwi 2008    Temat postu:

wziął w ręke to mydełko. truskawkowe chyba było. si si.
- a siebie też mogę podać? - zapytał.
vanilla.
PostWysłany: Pon 21:55, 14 Kwi 2008    Temat postu:

- owszem mam, - odprała sciagając z siebie, szlafrok. - podasz mi te mydło? - wskazała na niewielką szafkę, tuż obok matta.
Bałć.
PostWysłany: Pon 21:52, 14 Kwi 2008    Temat postu:

oparł się o ścianę i przyglądał się vanillce.
- masz ochotę na prysznic? - zapytał.
vanilla.
PostWysłany: Pon 21:50, 14 Kwi 2008    Temat postu:

- po pierwsze, zostawcie go w spokoju. - powiedziała, zdjemując ze swoich bioder jego ręce. -a po drugie, to nie lubię dżeka danielsa, więc nic się nie stało, i nie chce żebyś wydawał pieniądze, na durny angielski alkohol. - przerwuciła oczami, i pocałowała go w górną wargę, i odeszła, e, nie. poprostu poszła i odręciła kurek z ciepłą wodą pod prysznicem.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group