Autor |
Wiadomość |
donald. |
Wysłany: Sob 23:34, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
donald zasnął też. pa-a. |
|
 |
odette. |
Wysłany: Sob 23:33, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
- spię, dziadu. - roześmiała się machajac rękoma w powietrzu, a po chwili usnęła, trzymajac rękę, pod polówką kaczorka . buzi pa <3 |
|
 |
donald. |
Wysłany: Sob 23:31, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
- śpij, wampirzyco!- odparł łapiąc ją za ramiona i ciągnąc do tyłu, by się połozyła znów zamiast marudzić mu za uszami xd. |
|
 |
odette. |
Wysłany: Sob 23:29, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
- matko! wampir. - krzyknęła siądając i przyglądając się palcowi, co go donald ugryznoł :C |
|
 |
donald. |
Wysłany: Sob 23:28, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
- wiem, wiem- odparł przygryzając jej lekko palec xd i śmiejąc się przy tym. |
|
 |
odette. |
Wysłany: Sob 23:26, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
- gląąb! - krzyknęła, i położyła się na kaczorkowym torsie, - nienaiwdzę cie, wiesz? - wymruczała bawiac sie górną wargą kaczorka, xd |
|
 |
donald. |
Wysłany: Sob 23:24, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
- nie jesteś! przecież wiesz.......- dodał buziając ją w lewy kącik ust i wpakował się do łóżeczka xd. |
|
 |
odette. |
Wysłany: Sob 23:24, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
- kłamiesz, powiedziałeś że jestem gruba! nie śpi się z grubasami! - wydęła dolną wargę, i założył ręce na piersiach, :d |
|
 |
donald. |
Wysłany: Sob 23:21, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
- odetko! przepraszam- odparł klęcząc na zimnej podłodze. - ooo, mój brzuch. odetkooo!- jęczał, żeby pozwoliła mu wejść do łóżka xd. |
|
 |
odette. |
Wysłany: Sob 23:20, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
okrzyczała go, strasznie! i uderzyła go lekko w ramie, powiedziała że ona śpi na łóżku, a on na podłodze, ewentualnie w fotelu, jak nie chce na podłodze. xd |
|
 |
donald. |
Wysłany: Sob 23:19, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
zaczął stękać, ale w końcu wziął ją na rąsie i podszedł do drzwi nerwowo naciskając klamkę kilka razy.
- oboże! żizel nas zamknęła!- odparł wracając do łóżka, na którym posadził odetkę, bo była ciężka ;c powiedział jej to nawet. |
|
 |
odette. |
Wysłany: Sob 23:17, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
powiedziała żeby poszli, a w sumie żeby ją zaniusł bo dużo nie waży, a juz usypia :c |
|
 |
donald. |
Wysłany: Sob 23:15, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
- sobota, odetko. czwartek już był- odparł buziając ją w nosek. powiedział, że zaraz mogą stąd iść, bo nie wiedział, że są zamknięci ;c |
|
 |
odette. |
Wysłany: Sob 23:14, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
nie wydją. - jest czwartek. - kłóciła się, oplatając rękoma szyję donaldzika, dodała jeszcze śpiąca jest :c |
|
 |
donald. |
Wysłany: Sob 23:12, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
- nie, odetko. piątek. a może nawet i sobota!- odparł przytrzymując odetkę, żeby nie spadła i spoglądając przez jej ramię na kalendarz wiszący na ścianie. nie wyjdą ;c |
|
 |